"My nie umiemy pozować" to zdanie słyszałam już nieraz...
ale po co pozować skoro można być sobą :)
Poznajcie rewelacyjna rodzinkę, z którą znam się już parę ładnych lat
a najmłodszego bohatera naszej sesji dopiero co miałam okazję poznać i specjalnie dla niego czarowałam, czarowałam i czarowałam domowe wypieki, soczyste owoce,
słońce zza chmur i magiczne detale.
Przesympatyczni, uśmiechnięci, zakochani...kochani zawsze bądźcie sobą - Wy nie musicie pozować :P
A zdjęcia poleciały już w świat i lada dzień ucieszą oczy właścicieli :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz