Mam takie małe marzenie...stworzyć sobie takie miejsce na ziemi,
do którego będzie się chciało wracać wbrew wszelkim przeciwnościom,
życie będzie płynęło spokojnie własnym tempem...
miejsca na uboczu ale tętniącego życiem, życiem rodziny, przyrody, zwierzaków,
pełnym muzyki i rękodzieła, wyjątkowych i niepowtarzalnych rzeczy...
miejsca, które tworzyć będziemy od początku do końca sami, własnymi rękami i sercem...
i kiedyś stworzymy takie miejsce:)
Na razie ładujemy swoje akumulatory a podobna wizja przyświecała twórcom
w miejscowości Wejdyki na naszych ukochanych Mazurach.
Tafiliśmy tam przez przypadek, szukając możliwości przejechania się konno-
takie małe marzenie Miśki i od razu zdobyto nasze serca...
Gospodarze przygotowali dla gości przestronne pokoje, wspaniały ogród ze stawem rybnym,
plac zabaw z mnóstwem zabawek dla dzieci w różnym wieku, i co najważniejsze zwierzyniec-
psy, koty, owce, kaczki, króliki i poszukiwane konie bardzo spokojne i przyjazne:)
plac zabaw z mnóstwem zabawek dla dzieci w różnym wieku, i co najważniejsze zwierzyniec-
psy, koty, owce, kaczki, króliki i poszukiwane konie bardzo spokojne i przyjazne:)
Na zachętę- strona nie oddaje tego jak tam pięknie:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz